ZAWADA - GRODZIEC 0:2

ZAWADA - GRODZIEC 0:2

Nasza drużyna przegrała 0:2 swój ostatni mecz ligowy, w którym podejmowała LZS Grodziec. Pierwsza połowa była niezła w naszym wykonaniu. Było widać, że chłopaki chcą grać w piłkę i w porównaniu do meczu z Izbickiem, byliśmy bardziej zaangażowani. Bramkę straciliśmy już w 11 minucie. Bramkę zdobył Paweł Pastuch, a w końcówce pierwszej połowy, w 41 minucie, na 0:2 podwyższył Mateusz Soszka. Trzeba przyznać, że w obydwóch sytuacjach nasz blok defensywny powinien spisać się lepiej. Fantastyczną sytuację zmarnował Kuba Żurakowski, który mógł zdobyć gola na 1:1, ale fatalnie przestrzelił z bliskiej odległości. Dobrą okazję miał także Łukasz Bihun - Irek Likos wrzucił piłkę z prawej strony boiska, idealnie na głowę Łukasza, ten nie zastanawiając się - uderzył, ale piłka niestety minęła długi słupek o kilkanaście centymetrów. Na trybunach można było słychać jęk zawodu.
W drugiej połowie nie mieliśmy wiele do powiedzenia. Pogoda się zmieniła i zaczął wiać porywisty wiatr. Zbudowanie składnej akcji graniczyło z cudem. Grodziec przejął inicjatywę i spokojnie kontrolował boiskowe wydarzenia. Niestety ciągle odczuwamy braki kadrowe i nieobecność kontuzjowanych zawodników. W meczu bowiem nie zagrali: Paweł Badecki, Michał Rychlikowski Wojtek Bihun, Marek Bulak i Paweł Wiertelak. Sytuacja kadrowa nie napawa optymizmem, ponieważ do listy kontuzjowanych dopisujemy Adriana Brandta, który nabawił się urazu pachwiny. Najbliższy mecz rozegramy na wyjeździe z Unią Raszowa i będzie to pojedynek o 4 miejsce w ligowej tabeli. W przypadku porażki, grozi nam spadek na 6 miejsce. DO BOJU ZAWADA!!

Skład: Polednia - Malek, Figura, Brandt, Tkaczuk - Kornberg, Warmons, Likos, Misztur, Żurakowski - Ł.Bihun
Rezerwa: Zieliński, Lasek, Bulak, Pikos, Stemplewski
W drugiej połowie zagrali: Lasek, Pikos, Stemplewski

Trener: Błażej Karliński

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości