RASZOWA - ZAWADA 0:0

W niedzielne popołudnie udało się wywieźć cenny punkt z Raszowej, gdzie nasi chłopcy zdołali ugrać zadowalający remis 0:0. Choć nie strzeliliśmy żadnej bramki, to trzeba przyznać, że drużyna zagrała przyzwoicie pod kątem taktycznym i wolincjonalnym. Założenie na ten mecz było proste - przede wszystkim nie stracić bramki i upatrywać swojej szansy w grze z kontry. Spotkanie przebiegało pod dyktando gospodarzy - to oni prowadzili grę i mieli kilka dobrych sytuacji, ale świetnie w tym dniu spisywał się Piotrek Polednia. W drugiej połowie mogliśmy skarcić przeciwnika po jednej z kontr, w której Tomek Lasek na pełnym "gazie" minął bramkarza Raszowej - był tak bardzo rozpędzony, że za mocno wypuścił się pod linię końcową boiska i nie mógł zakończyć tej akcji strzałem na bramkę. Brakowało naprawdę niewiele! Mecz zakończył się bezbramkowym remisem - cel minimum został osiągnięty... a może i maksimum patrząc na ostatnie występy "Bocianów". W końcu mogliśmy zobaczyć walczący kolektyw - zawodników, którzy staną jeden za drugim i dadzą z siebie wszystko. Brawo Zawada, pora się otrząsnąć i zakończyć sezon z dobrym stylu!

UNIA RASZOWA - LZS ZAWADA 0:0

LZS Zawada: Piotr Polednia - Paweł Badecki, Wojciech Bihun, Marek Bulak, Dominik Kornberg, Krystian Malek, Patryk Misztur (25 Tomasz Lasek), Michał Rychlikowski (85 Marek Długosz), Dominik Warmons (77 Adrian Brandt), Paweł Wiertelak, Jakub Żurakowski (56 Paweł Tkaczuk)
Rezerwa: Maciej Zieliński
Trener: Błażej Karliński